Stulejka u dzieci i dorosłych
Ciała jamiste, z wyjątkiem żołędzi, otacza powięź prącia powierzchniowa. Na zewnątrz otacza je skóra, podścielona luźną tkanką podskórną, na której może się łatwo poruszać. Wokół żołędzi skóra tworzy natomiast fałd, zwany napletkiem. Żołędź prącia i napletek są silnie oplecione nerwami czuciowymi. Gdy napletek całkowicie lub częściowo nie daje się odprowadzić poza żołędź do rowka zażołędziowego, mówimy o stulejce.
Co to jest stulejka
Stulejka to zatem schorzenie, polegające na zwężeniu ujścia napletka, uniemożliwiające ściągnięcie go poza żołędź. U dzieci płci męskiej do trzeciego roku życia to stan fizjologiczny, ponieważ napletek z żołędzią jest sklejony mastką. Stulejka fizjologiczna charakteryzuje się napletkiem bez blizn z błoną śluzową blaszki wewnętrznej wynicowującej sie przez nie. Tu często widoczna jest część żołędzi. Później, gdy obserwujemy tworzenie się białej obręczy, bądź zbliznowacenie, możemy mówić o patologii. (więcej na stronie http://stulejka.edu.pl)
Stulejka sama w sobie nie jest bolesna, natomiast każda ingerencja przynosi ze sobą ogromny ból i niechęć do podania się zabiegowi jej usunięcia. Za stulejkę uważa się również stan, w którym napletek daje się odciągnąć, ale w czasie wzwodu i erekcji przynosi ogromny ból. Możliwe jest również odciągnięcie do rowka zażołędziowego napletka nawet w czasie erekcji, ale przy zaciśnięciu się napletka w rowku – to też będzie stulejka.
Leczenie stulejki
Leczenie u małych dzieci może polegać na każdorazowej próbie odciągania napletka po kąpieli. Robi się to delikatnie, do pierwszego oporu. Jeśli te zabiegi nie przyniosą spodziewanych rezultatów, należy udać się do urologa dziecięcego, bądź chirurga.
Są dwa sposoby leczenia stulejki. Pierwszy to obrzezanie, które polega na całkowitym wycięciu napletka. Ten sposób jest słabo akceptowanym przez rodziców, ale najskuteczniejszym, bo nie przynosi nawrotów choroby. Drugim jest zaś zabieg chirurgiczny, polegający na wycięciu białej obrączki, albo zbliznowaciałego napletka. Tutaj więcej szczegółów: http://urologiagdansk.pl/stulejka-leczenie/
Niestety, może dochodzić do nawrotów choroby. W niektórych przypadkach stosuje się zabieg plastyczny poszerzenia ujścia napletka. Operacje przeprowadzane są zwykle w znieczuleniu miejscowym, a rehabilitacja trwa dwa tygodnie.
Leczenie stulejki u małych dzieci polega na odciąganiu napletka delikatnymi ruchami tak, aby nie przynosiły bólu. Stosuje się to na rozgrzanym po kąpieli ciele. Po upływie trzeciego roku życia, jeśli stulejka fizjologiczna nie ustępuje, należy udać się do lekarza. Wówczas stosowane są najczęściej maści sterydowe na tak zwaną opóźnioną stulejkę fizjologiczną. Stosuje się je przez około 6-12 tygodni.
Stulejka może być wrodzona, bądź nabyta, nawet w wieku starczym. Jest o tyle niebezpieczna, że prowadzić może do różnych schorzeń, a nawet do raka prącia. Przed rakiem prącia, występującym w podeszłym wieku, chroni odpowiednia higiena, abstynencja, szczepionka przeciw brodawczakowi ludzkiemu, ale również obrzezanie. Rak tworzy się z nabłonka żołędzi lub zbliznowaciałego napletka. Dlatego ważne jest, by udać się do chirurga w pierwszych tygodniach zaobserwowanych w okolicy żołędzi zmian.
Ja zacząłem odsuwać synowi napletek powoli i powiem, że nie wiem gdzie jest granica. Bo przecież na razie z nim rozmawiam i mówi, że nie boli ale z drugiej strony widać, że to stulejka, bo do całego ściągnięcia nam cały czas daleko. Boję się trochę żeby nie przeholować, żeby stulejka nie skończyła się operacją, bo tego bym nie chciał i on zapewne też.
Witam.
Proszę nie czytać wiadomości typu stulejkę trzeba usunąć chirurgicznie.
Ja miałem stulejkę mocną.Umówiłem się na wizytę u specjalisty.Czas oczekiwania trzy tygodnie.Oczywiście skierowanie od lekarza rodzinnego.Lekarz rodzinny zaleci mi ćwiczenia.Dodał „przecież to tylko skóra”.Na początku nie moglem ściągnąć napletka poniżej 5 mm.Po tygodniu ćwiczeń napletek zaczął schodzić ale nie do końca.Po 10 dniach wszystko jest już O.K.
Na początku nawet nie ukazywała się żołądź.Teraz jest o.k.Trochę jeszcze uwiera ale na szczęście odwołałem wizytę,które miała skończyć się salą chirurgiczną.
Mi pomogła ciepła woda i noszenie rajstop.Rajstopy cały czas powoduję ruch narządu.Nie ma co się krępować.Mężczyźni na świecie noszą rajstopy i są takowe produkowane w Polsce.Ponoć taka moda.
Ja jako osoba religijna dodatkowo się modliłem.Może kto nie uwierzy ale modlitwa była przełomem ponieważ po godzinie od niej napletek zszedł mi prawie cały.
Pozdrawiam i proponuję zapomnieć o okaleczaniu.Lekarze proponują zabiegi bo mają z tego pieniądze.Nie robią tego dla prawdy ale kasy.
Nie okaleczajcie się.Proszę zobaczyć jak wygląda obrzezany członek a przejdzie wam.