Sposoby leczenia zawału serca
Zawał leczy się przede wszystkim zabiegowo, wspomagając się farmakologicznie. Zdarzają się jednak wyjątkowe sytuacje, w których brak dostępu do pracowni hemodynamiki determinuje postępowanie lekarzy, którzy muszą ograniczyć się do leczenia farmakologicznego.
Podczas zabiegu po zawale serca z reguły wybiera się angioplastykę tętnic wieńcowych lub operację pomostowania aortalno-wieńcowego – to wszczepienie popularnych bajpasów. Decyzja zawsze należy do kardiologa, czasami podejmowana jest po konsultacji z kardiochirurgiem. Niekiedy jest też możliwość zapytanie o zdanie pacjenta – ale tylko po wykonaniu u niego koronarografii (to badanie, które ma na celu pokazać i szczegółowo opisać anatomię tętnic wieńcowych).
Angioplastykę tętnic wieńcowych wykonuje się poprzez specjalny cewnik balonowy, który wprowadzany jest do zwężonej tętnicy wieńcowej. Jest on w niej rozprężany, co powoduje rozciągnięcie naczynia. Najczęściej używa się także stentu, który ma zminimalizować ryzyko nawrotu zwężenia. To metalowa sprężynka, podtrzymująca ścianę naczynia krwionośnego i niepozwalająca na jego powrót na poprzednie miejsce. Ten sposób uważany jest za najskuteczniejszy i jest najczęściej wykonywany w Polsce.
Bajpasy stosowane są rzadziej, bo czasami przeszkadzają w ich założeniu specyficzne warunki anatomiczne pacjenta. Pomostowanie aortalno-wieńcowe (coronary artery bypass grafting – CABG) nie jest jednak rzadkie, bo w Polsce nie brakuje specjalistów od tej metody leczenia. Wykonuje się je poprzez połączenie aorty z tętnicą wieńcową tuż za miejscem zwężenia lub niedrożności naczynia. Ma to na celu ominięcie chorego naczynia oraz skierowanie krwi do mięśnia sercowego inną drogą, pozbawioną przeszkód. Z reguły bajpasy zakłada się pacjentom, u których angioplastyka nie dała spodziewanych rezultatów lub była niemożliwa.
Leczenie farmakologiczne zawału serca
Podczas leczenia zawału zabiegi są też wspomagane przez leczenie farmakologiczne. Używa się przede wszystkim leków przeciwzakrzepowych, opartych o kwas acetylosalicylowy (aspiryna), klopidogrel lub najnowszych leków, które działają podobnie. Zaliczyć do nich można m.in. tikagrelor, prasugrel czy heparynę. O ich zastosowaniu zawsze decyduje lekarz.
Najczęściej wspomagająco używa się także statyn, czyli leków zmniejszających poziom cholesterolu. Włącza się je do terapii w pierwszej dobie zawału. Gdy stan kliniczny jest już ustabilizowany, stosuje się beta-blokery oraz inhibitory konwertazy angiotensyny.
Zawał serca zawsze ma swoje konkretne przyczyny, a najczęściej kilka czynników składa się na to, że on występuje. Dlatego po leczeniu zawału, a właściwie niemal równocześnie z leczeniem ataku serca, trzeba leczyć GŁOWĘ. Tak, głowę, bo to właśnie przez nią jest lenistwo i otyłość, które są głównymi przyczynami zawału.
Mikrochirurgia naczyniowa rozwinęła się już tak bardzo, że pacjenta można wręcz „przeczyścić” po zawale serca. Mam na myśli oczywiście oczyszczenie żył oraz krwi z blokerów, które powodują atak serca. Warto jednak wybrać doświadczonego kardiochirurga z renomowanej placówki i zaufać mu, bo możliwości z roku na rok jest coraz więcej.